Dziś wróciłem z kursu oprogramowania tokarek CNC, na który pojechałem jako programista CNC Częstochowa. Mam ukończoną szkołę techniczną i mogę podjąć pracę na takim stanowisku, jednak potrzebne jest mi jakieś doświadczenie. Kurs powinien mi ułatwić znalezienie pracy. Musiałem opłacić go z własnej kieszeni i szkoda by było jeśli pieniądze poszłyby na marne. Kurs trwał pięć dni i podzielony był na dwie części. Na jednej poznawaliśmy teoretyczne zagadnienia dotyczące oprogramowania CNC. Ta część trwała dwa pierwsze dni w systemie ośmiu godzin dziennie. Następne trzy dni były zajęciami praktycznymi. Jako przyszły programista CNC mogłem zobaczyć jak programuje się tokarki CNC i samemu wykonać taką pracę. Ta część kursu bardziej mnie zaciekawiła i każda godzina bardzo szybko minęła. Nawet nie wiem kiedy musiałem już wracać do domu. Dostałem na zakończenie dokumenty potwierdzające, ze ukończyłem kurs i moja przyszła praca może być związana właśnie ze stanowiskiem programisty CNC. Kurs bardzo dużo mnie nauczył i nawet momentami miałem wrażenie, że mimo że był krótki bardziej był pomocny niż ukończona szkoła.